Roksana Jagodzińska: Nasza praca przynosi efekty

W spotkaniu z KS Uniwersytetem Jagiellońskim udowodniła, że jest rasową napastniczką. Zdobyła dwie bramki, a jej drużyna pokonała zespół z Krakowa 3:0. – Bardzo szanujemy ten wynik i liczymy, że podtrzymamy wysoką formę – mówi atakująca AP ORLEN Gdańsk i MVP 9. kolejki Orlen Ekstraligi, Roksana Jagodzińska.

‍

Za tobą świetny mecz! Przy pierwszej z bramek dobrze wyszłaś do piłki, urwałaś się obrończyniom i pewnie trafiłaś do siatki. Przy drugiej popisałaś się piękną główką. Klasyczna napastniczka!

Jestem bardzo zadowolona z tego spotkania. Jeszcze bardziej cieszę się jednak z tego, że swoją grą mogę przyczyniać się do sukcesów zespołu, a nasza gra wygląda coraz lepiej.

Patrząc tylko na wynik wydaje się, że to było łatwe spotkanie, ale KS Uniwersytet Jagielloński jest rywalem, który potrafi stawiać trudne warunki. Jak ty oceniasz ten mecz?

Faktycznie nie była to tak łatwa przeprawa. Przeciwniczki pokazały się z dobrej strony, miały momenty, w których to my musiałyśmy się wykazać. Dzięki temu jeszcze bardziej szanujemy ten wynik i liczymy, że podtrzymamy wysoką formę.

Do tej pory grałyście w kratkę. Zaczęłyście sezon słabo, ale z meczu na mecz się rozkręcacie. Aktualna dyspozycja jest waszą optymalną?

Nie da się ukryć, że początek tej rundy był dla nas trudny. Brakowało nam skuteczności, ale i szczęścia. Cały czas pracowałyśmy jednak nad tym, by to poprawić i z meczu na mecz przynosi to efekty, zaczynamy punktować.

Do końca rundy pozostały już tylko dwa spotkania. Czego oczekujesz w nich od zespołu?

Chciałybyśmy zakończyć tę część sezonu na jak najwyższym miejscu w tabeli. Przed nami dwa mecze, z Lechem Poznań i GKS Katowice. To dwa zupełnie inne wyzwania, ale do obu musimy podejść z dużą odwagą i dyscypliną. Wiem, że jeśli utrzymamy poziom, będziemy w stanie osiągnąć korzystne rezultaty i skończyć rundę w dobrych nastrojach.

Ty notujesz fantastyczny okres. W sobotnim meczu zdobyłaś swoją piątą i szóstą bramkę w sezonie. Czujesz, że jesteś w formie?

Przede wszystkim cieszę się, że mogę pomagać drużynie, która sprawia, że mogę trafiać do siatki. Nie wyznaczam sobie konkretnych celów jeśli chodzi o liczbę goli, a skupiam się na tym, by robić swoje. Jeżeli przy tym będziemy wygrywać, wszyscy będziemy zadowoleni.

W AP ORLEN Gdańsk masz od kogo czerpać: w waszym sztabie szkoleniowym jest legendarna napastniczka reprezentacji Polski, Agnieszka Winczo, a na boisku grasz u boku doświadczonej Klaudii Fabovej. To świetne warunki do rozwoju.

Nie mogłam trafić lepiej. Staram się czerpać, ile mogę, czy to z treningów, czy meczów. Cieszę się, że mam takich ludzi wokół siebie.

‍

Artykuł opublikowany na www.laczynaspilka.pl link

‍